środa, 23 września 2009

Zachód na Wisłą



Ostatnie dni lata i ostatnie dni takich pięknych zachodów słońca.....

wtorek, 8 września 2009

Fi(e)ranka


Wypatrzone, wygłaskane i przywiezione z daleka zasłony do dużego pokoju przez moją ukochaną Mami. Jednak koncepcja rypła jak już zawisły na oknie.....ale fakt- piękne są ;) i fieranki jak się patrzy ;p;p;p;p

Moja Miłość :D




Czyli coś co Joasie lubią najbardziej ^^
Nie wyobrażam sobie pisać na komputerze swojej 'radosnej twórczości' (kto mnie zna, ten wie 'o co kaman?'). Dla mnie maszyny do pisania mają swoją duszę, ten dźwięk, wygląd a nawet zapach ;) Niestety swoje cudeńko chowam w szafie, bo na wierzchu szybko by się zakurzyło....ale czuję się happy wiedząc, że ją mam!! ^^